
«22Bezbożny plącze się we własnych nieprawościach, wikła się w pętach swego grzechu. Umrze z powodu braku karności i z powodu wielkiej swojej głipoty zbłądzi2 » (Przypowieści Salomona 5:22,23);
Chodzi tu o bezbożnych. To są ludzie, którzy pogardzają Prawem Bożym, Jego zasadami i Jego wolą w doczynieniu zarówno morału społecznego, jak i życia prywatnego.
Salomon mówi o tym, że tacy ludzie zostaną złapani przez własne nieprawości. Jak się mówi w przysłowiu, nie kop innemu dołu, sam w nim się znajdziesz… Druga część przysłowia świetnie pasuje do tego fragmentu. Dodałbym jeszcze jedno: ten kto kopie dół dla innego, sam się w nim znajdzie.
Jeśli człowiek umyślnie ignoruje postanowienia Boże, koniecznie otrzyma problem właśnie w tej sferze, gdzie jest nieposłuszny. Bezbożny, ignorując Boga w sferze seksu, właśnie tam otrzyma problem. To jak z zasadami ruchu drogowego. Jeśli je ignorujesz, dostaniesz karę.
Ponadto dalej król pisze o tym, że bezbożny nie po prostu zostaje złapany przez swe nieprawości, lecz także staje się niewolnikiem tego grzechu. To oznacza, że on znajdzie się w zależności. Zależność zawsze się pojawia z nieprawości, pogardzania Bożym postanowieniem. Kiedy człowiek przechodzi granice, określone przez Pana, trafia do zależności.
Bezbożny człowiek umiera bez pouczenia. Chodzi nie o to, że nikt go nie czce pouczać. Chociaż myślę, że nikt nie chce. Chodzi o to, że on nie akceptuje pouczenia. Bo pouczenie będzie zwracać go do tego przykazania, które on przestąpił, oraz wzywać do nawrócenia.
Ten wyraz bardziej mówi o tym, że brak pouczenia to śmierć. Dla każdego człowieka. A bezbożny jest tego przykładem. On umrze, ponieważ odrzucił pouczenie i sam zostanie pouczeniem. Jego przykładem będą pouczać innych jak nie wolno postępować oraz co trzeba robić po to by żyć.
Ostatni wyraz «z powodu wielkiej swojej głupoty zbłądzi» także mówi o tym, że stając na drogę odrzucenia pouczenia Bożego, bezbożny staje się szalony. I to szaleństwo wzrasta w miarę tego jak człowiek upiera się w swej bezbożności. I to robi go straconym.
Człowiek gubi się w swych fantazjach i następujących za tym działaniach. On trafia do lasu. Kiedy odrzucasz przykazanie, pojawia się tyle drogowskazów, że nietrudno zabłądzić. Tylko przykazanie Boże może doprowadzić do prostoty myślenia i dokładnych drogowskazów życiowych. Dlatego rezygnacja z naśladowania Boga prowadzi do pojawienia się wielu fałszywych prawd, które potrafią oplątać, że ludzie nie rozumieją gdzie góra, gdzie dół.
Żeby temu zapobiec, należy mocno trzymać się przykazania.
0 Комментарии