Personalna odpowiedzialność


«A modlimy się do Boga o to, abyście nic złego nie czynili, nie dlatego, byśmy uchodzili za wypróbowanych, lecz abyście wy czynili to, co jest dobre, choćbyśmy mieli uchodzić za nie wypróbowanych» (2 List do Koryntian 13:7);
Często ludzie usprawiedliwiają swe złe postępowania niedoskonałością lub nieodpowiednością innych. Jedna siostra, która obwiniała swego pastora, została  zdemaskowana, że przeszła granicę oraz otwarcie kłamała. Na co odreagowała prosto: przecież sam mnie do tego doprowadził...
Obcy grzech nie może być usprawiedliwieniem naszego. Nie jest ważne kim się okaże służący, jaki ma charakter lub sposób życia, będziesz odpowiedzialny tylko za siebie. Tak, możliwe, że ktoś cię popchnął do popełnienia grzechu, więc on też odpowie za to przed Bogiem. Ty zaś poniesiesz odpowiedzialność za to, że nie przeciwstałeś temu i się poddałeś.
Być może i nei jesteśmy tymi, kim być powinni, niech nie odpowiadamy wymaganiom, przedstawianym służącym, pisze Paweł, lecz wy dokonujcie dobra. Nie róbcie naszej niezgodności powodem do złego. To nie pomoże na sądzie Bożym.
Jezus nas uczy:
«2na mównicy Mojżeszowej zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze; 3wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli, czyńcie i zachowijcie, ale według uczynków ich nie postępujcie; mówią bowiem, ale nie czynią…»(Ew. wg. Mateusza 23:2,3);

Tak więc, wyraźnie widzimy, że cudzy grzech nie może służyć powodem do naszego, nawet jeśli chodzi o służących.
Перевод Александр Прудников

Отправить комментарий

0 Комментарии